Kupę czasu mnie nie było, pewnie dla tego, że zapomniałam hasła do konta oraz nauka.
Na blogu ciemna pustka i żadnych nowych zmian.
Wiadomo.
Jak wiecie nie mam administratora bloga i nie mogę tu nic robić, prócz pisania postów.
Postanowiłam, że fajnie by było założyć drugi blog o tej samej treści, tyle, że na nowo!
Czyli także powstanie nowego bloga tyczy się tego, że porzucam ten blog!
Nie usuwam go bo nie mogę, więc będzie on tu po prostu tak sobie leżał.
Nie będę się tu udzielać bo pytanie "po co?".
No cóż... więc zapraszam was do niego serdecznie. :)
Będę na nim aktywna, a przynajmniej będę się starała pisać na nim jak najwięcej.
Pozdrawiam goorąco! ^-^
BLOG < klik
.Igrzyska.~
Osobiście uważam że teraz naważniejsza w motoryzacji jest ekonomiczność danego samochodu. Producenci prześcigają się w nowinkach technologicznych często zapominająć o redukcji spalania auta, a potem celowo fałszują wyniki spalania. Przykładem dość głośnym był w ostatnich latach Volkswagen. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jak będzie wyglądała motoryzacja za 30-40 lat. Już przed 2000 rokiem snuło się teorie na temat bezobsługowych samochodów, latajacych z punktu A do punktu B bez udziału kierowcy :-) Miało się to nijak do rzeczywistosci. Dzisiaj oprócz designu producenty prześcigają się w coraz mniejszym "teoretycznym" spalaniu auta, oraz w maksymalizacji różnych niepotrzebnych systemów przez które bardzo często trzeba odwiedzać autoryzowane serwisy. Według mnie motoryzacja podąża trochę nie tą ściążką którą naprawdę powinna... Wyniki spalania często fałszowane itp. :-(
OdpowiedzUsuń